XIII Ga 778/24 - zarządzenie, uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2024-11-18
Sygn. akt XIII Ga 778/24
UZASADNIENIE
Wyrokiem z dnia 12 czerwca 2024 r. w sprawie o sygn. akt V GC 224/23 z powództwa (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K. przeciwko J. W. o zapłatę, Sąd Rejonowy w Skierniewicach orzekł w następujący sposób:
1. utrzymał w mocy w punkcie 1. wyrok zaoczny z dnia 14 lutego 2024 r. w sprawie V GC 224/23, a punktach 2., 3. i 4. uchylił wyrok zaoczny z dnia 14 lutego 2024 r. w sprawie V GC 224/23 i oddalił powództwo;
2. zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 100,00 zł tytułem zwrotu kosztów procesu wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty.
(wyrok k. 129, uzasadnienie k. 134-137v.)
Apelację od powyższego wyroku wniósł powód, zaskarżając go w całości.
Zaskarżonemu orzeczeniu skarżący zarzucił:
1. naruszenie przepisów postępowania mające istotny wpływ na treść orzeczenia, tj.: art. 232 k.p.c. w zw. z art. 233 § 1 k.p.c. i art. 299 k.p.c. polegające na niewłaściwym zastosowaniu przepisów postępowania dla oceny zeznań pozwanego i dokonaniem oceny zeznań pozwanego z naruszeniem zasady doświadczenia życiowego i zawodowego, zasady wszechstronnego rozważenia zebranego materiału i przekroczeniem granic oceny wiarygodności i mocy dowodu z zeznań pozwanego według własnego przekonaniu Sądu, co przejawia się w:
a. bezzasadnym uznaniu za wiarygodne zeznań pozwanego w zakresie dotyczącym zgłaszania cedentowi wady dostarczonej śruty, złej jakości śruty, zgnicia śruty, wywołania choroby u krów oraz zgłoszenia wad niezwłocznie po ich ujawnieniu w sytuacji, w której pozwany;
- nie przedłożył żadnego dowodu, poza własnymi twierdzeniami, że kierował do cedenta jakiekolwiek zawiadomienia o wadach śruty, oświadczenia o odstąpieniu od umowy lub obniżeniu ceny i uczynił to niezwłocznie po stwierdzeniu wady,
- nie przedłożył żadnego dowodu na zgnicie i utylizację śruty,
- nie przedłożył żadnego dowodu stwierdzającego choroby krów, okresu wystąpienia choroby, przyczynę tych chorób,
- pozwany nie wyjaśnił dlaczego nie dokonał zapłaty całej ceny za śrutę, w terminie wynikającym z faktury VAT, jeśli w tym terminie niemożliwym było wystąpienie chorób krów, a dopiero pierwszej płatności w kwocie 1.000,00 złotych dokonał w dniu 14 lutego 2023 roku, a więc ponad 2 miesiące po otrzymaniu faktur VAT i śruty,
- pozwany w piśmie z dnia 22 września 2023 roku, złożonym po otrzymaniu postanowienia o zabezpieczeniu roszczenia, nie podnosił zarzutów związanych z rzekomymi wadami śruty, a jedynie negował fakt istnienia wierzytelności powoda, argumentując to wyłącznie tym, że wierzytelność przysługiwała cedentowi i została zapłacona;
b. bezzasadnym uznaniu za wiarygodne zeznań pozwanego w zakresie w jakim dotyczyły one rzekomego stwierdzenia przez cedenta, że wpłata kwoty 3.000,00 złotych „zamyka sprawę* oraz, że została dokona pod przymusem w sytuacji, w której:
- poza własnymi twierdzeniami, pozwany nie przedłożył żadnego dowodu na przeprowadzenie takiej rozmowy z cedentem,
- ewentualne stwierdzenie cedenta, wskazujące na „zamknięcie sprawy” odnosiło się wyłącznie do sprawy rozliczenia należności głównej pomiędzy cedentem a pozwanym, z pozostawieniem kwestii rozliczenia kosztów procesu i odsetek pozwanemu u powódce,
- pozwany w piśmie procesowym z dnia 22 września 2023 roku, w żadnym wypadku nie kwestionuje roszczenia z powodu wad śruty, a jedynie z powodu przysługiwania wierzytelności cedentowi,
- pozwany w sprzeciwie od nakazu zapłaty wskazuje, że cedent informował pozwanego o fakcie przekazania sprawy do firmy windykacyjnej, a tym samym pozwany miał świadomość tego, że stroną, z którą należy rozmawiać o spłacie długu jest powódka, a nie cedent;
2. naruszenie przepisów postępowania mające istotny wpływ na treść orzeczenia, tj. art. 232 k.p.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie dla oceny kwestii istnienia wady śruty, co przejawia się w:
a. bezzasadnym uznaniu, że pozwany sprostał obowiązkowi udowodnienia faktu, że śruta posiada wady w sytuacji, w której mając na uwadze twierdzenia i zeznania pozwanego wskazujące na szereg potencjalnych świadków i dokumentów weterynaryjnych, pozwany nie przedstawił żadnego dowodu innego niż dowód z własnych zeznań, potwierdzającego fakt posiadania wady prze śrutę,
b. przerzuceniu na pozwaną ciężaru wykazania faktu braku istnienia wad śruty, w sytuacji w której to na pozwanym ciążył po pierwsze ciężar wykazania, że śruta miała wady, po drugie, że wady istniały w chwili sprzedaży śruty, a nie powstały po jej wydaniu np. na skutek złego przechowywania;
3. naruszenie przepisów postępowania mające istotny wpływ na treść orzeczenia, tj. art. 299 k.p.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie, co przejawia się w uznaniu, że skoro powódka przedłożyła jedynie dowody z dokumentów, a pozwany jedynie dowód z własnych zeznań, to dowodowi zeznań pozwanego należy przypisać większy walor wiarygodności, w sytuacji, w której, dowód z zeznań stron należy oceniać z uwzględnieniem wszystkich okoliczności sprawy i pozostałych dowodów, a w szczególności, z uwzględnieniem zasad wynikających z art. 232 k.p.c. co do dowodzenia faktów, na które powołuje się strona postępowania, w szczególności, jeśli fakty te strona może udowodnić innymi dowodami niż własne zeznania;
4. naruszenie art. 299 k.p.c. w zw. z art. 235 1 k.p.c. i art. 235 2 § 1 pkt 1 k.p.c. w zw. z art. 458 5 § 1 i 2 k.p.c. , poprzez zastosowanie art. 299 k.p.c. i dopuszczenie dowodu z przesłuchania stron, z ograniczeniem dowodu do przesłuchania pozwanego, w sytuacji, w której pozwany w sprzeciwie od wyroku zaocznego nie złożył wniosku o dopuszczenie dowodu z przesłuchania stron;
5. naruszenia przepisów postępowania, tj. art. 101 k.p.c. poprzez niego zastosowanie, w sytuacji, w której pozwany był ostrzegany o możliwości skierowania sprawy na drogę postępowania sądowego, a tym samym w sytuacji braku dokonania dobrowolnej zapłaty i pozostawiania w opóźnieniu w zapłacie przez okres 8 miesięcy, powinien był liczyć się z ryzykiem poniesienia kosztów procesu, co skutkuje tym, że nie zachodzi przypadek wskazany w art. 101 k.p.c.;
6. naruszenie przepisów prawa materialnego mające istotny wpływ na treść orzeczenia, tj. art. 556 1 § 1 pkt 1 i 2 k.c. w zw. z art. 560 k.c. i art. 563 § 1 i 3 k.c. poprzez ich zastosowanie, dla uznania, że śruta dostarczona pozwanemu posiadała wady i należy te zarzuty pozwanego uznać, w sytuacji, w której poza twierdzeniami pozwanego, pozwany nie przedłożył żadnego dowodu, że śruta miała wady i że o tych wadach powiadomił cedenta niezwłocznie po ujawnieniu wady;
7. naruszenie przepisów prawa materialnego mające istotny wpływ na treść orzeczenia tj. art. 6 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie, co przejawia się w nieuzasadnionym uznaniu za udowodnione faktów wskazywanych przez pozwanego w zakresie odnoszącym się do wad śruty, chorób krów, zgłaszania wad cedentowi, wymuszenia na pozwanym zapłaty za faktury;
8. naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 5 k.c. poprzez jego zastosowanie, w sytuacji, w której, nie zachodzą żadne przesłanki nadużycia prawa do żądania zapłaty odsetek ustawowych za opóźnienie, albowiem po pierwsze pozwany był świadomy konsekwencji braku dokonania zapłaty za śrutę w umówionym terminie, po drugie pozwany sam zachował się niezgodnie z zasadami lojalności kontraktowej i współżycia społecznego nie regulując należności w terminie, a tym samym nie ma prawa korzystać z dobrodziejstwa art. 5 k.c. w związku z naruszeniem przyjętej w orzecznictwie zasady „czystych rąk”;
9. błąd w ustaleniach fatycznych polegający na przyjęciu, że śruta miała wady wskazane przez pozwanego, że pozwany składał reklamacje, że śruta spowodowała choroby krów, że pozwany zgłosił cedentowi wady niezwłocznie po ich ujawnieniu, że zapłata kwoty 3.000,00 złotych została dokonana pod presją cedenta, że cedent oświadczył, iż wpłata zamyka sprawę, że pozwany nie wiedział o cesji, w sytuacji, w której pozwany, aż do chwili złożenia sprzeciwu od nakazu zapłaty, nigdy, ani razu, nie przysłał cedentowi jakiegokolwiek pisma zawierającego informację o wadach, ani też nie zawnioskował na tą okoliczność żadnych dowodów z dokumentów czy świadków;
10. błąd w ustaleniach faktycznych polegający na przyjęciu, że cedent po dokonaniu przez pozwanego zapłaty kwoty 3.000,00 złotych, uznał sprawę za zakończoną, zwalniając w ten sposób pozwanego z obowiązku zapłaty odsetek.
W konkluzji do tak sformułowanych zarzutów powód wniósł o zmianę wyroku i uwzględnienie powództwa w całości oraz zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm prawem przepisanych.
(apelacja k. 140-142v.)
Pozwany nie zajął stanowiska względem apelacji powoda.
Na podstawie art. 374 k.p.c. apelacja została rozpoznana na posiedzeniu niejawnym.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Apelacja powoda nie zasługuje na uwzględnienie.
Sąd Okręgowy zaakceptował i przyjął za własne ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd pierwszej instancji, uznał także poprawność argumentacji prawnej przedstawionej w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku.
Apelujący odwoływał się zarówno do zarzutów prawa materialnego, jak i prawa procesowego. Należyte rozpoznanie apelacji wymaga odniesienia się w pierwszej kolejności do zarzutów wywodzonych z przepisów prawa procesowego. Jest bowiem zrozumiałe, że oceny zasadności zarzutów naruszenia prawa materialnego można dokonać dopiero wówczas, gdy stan faktyczny sprawy stanowiący podstawę rozstrzygnięcia, został prawidłowo ustalony (tak np. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 18 kwietnia 2007 r., sygn. akt V CSK 55/07, OSNC-ZD 2008, z. 1, poz. 24; teza z uzasadnienia wyroku Sądu Najwyższego z dnia 20 kwietnia 2004 r., sygn. akt V CK 92/04, Lex nr 194083).
W ocenie Sądu Okręgowego wszystkie zarzuty podnoszone przez apelującego są bezzasadne. W szczególności bezzasadny jest zarzut sformułowany w punkcie 1. petitum apelacji, który pomimo swojej obszerności, odnosi się wyłącznie do kwestionowania oceny dowodu z zeznań pozwanego, a w konsekwencji także zarzuty dotyczące błędu w ustaleniach faktycznych, podniesione w punkcie 9. i 10. petitum apelacji.
W myśl art. 233 § 1 k.p.c. sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Zarzut naruszenia tego przepisu może być uwzględniony jedynie wówczas, gdyby wykazano, że dowody zostały ocenione w sposób rażąco wadliwy, sprzeczny z zasadami logiki bądź doświadczenia życiowego (tak np.: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 12 stycznia 2006 r., II CK 335/05, MP 2006/3 /115).
Z kolei sprzeczność ustaleń Sądu z treścią zebranego materiału dowodowego ma miejsce wówczas, gdy rozstrzygnięcie sądu I instancji jest sprzeczne z tymi istotnymi dla rozstrzygnięcia okolicznościami, które sąd ustalił w toku postępowania albo, gdy wyprowadził logicznie błędny wniosek z ustalonych przez siebie okoliczności, albo wreszcie, gdy sąd przyjął fakty za ustalone bez dostatecznej podstawy. Przez okoliczności w powyższym rozumieniu należy rozumieć okoliczności faktyczne. Chodzi tu, bowiem jedynie o błędy dotyczące elementu faktycznego orzeczenia. Sąd II instancji bada czy w stanie faktycznym sprawy nie zachodzą sprzeczności między poszczególnymi ustaleniami oraz czy stan faktyczny stanowi harmonijna całość. Zakres kontroli apelacyjnej nie obejmuje całej sfery faktycznej sprawy, ale tylko zebrany materiał procesowy. Zawsze jednak zarzut taki znajdzie uzasadnienie, gdy ustalenia sądu sprzeczne będą z materiałem, który uznał on za wiarygodny, albo też gdy dowody prowadzące do odmiennych wniosków nie będą przez sąd ocenione negatywnie. Z tą ostatnią sytuacją mamy do czynienia także, gdy sąd nie oceni wszystkich dowodów zebranych w sprawie bądź w uzasadnieniu stwierdzi, że daje wiarę wszystkim dowodom, mimo że pozostają one ze sobą w takim stosunku, że prowadzą do sprzecznych ze sobą wniosków.
Żadna z wyżej wymienionych sytuacji nie występuje w rozpoznawanej sprawie.
Według apelującego, Sąd Rejonowy naruszył powyższy przepis prawa procesowego poprzez bezzasadne uznanie za wiarygodne zeznań pozwanego w zakresie dotyczącym zgłaszania cedentowi wady dostarczonej śruty, złej jakości śruty, zgnicia śruty, wywołania choroby u krów oraz zgłoszenia wad niezwłocznie po ich ujawnieniu, a także w zakresie w jakim dotyczyły stwierdzenia przez cedenta, że wpłata kwoty 3 000,00 zł „zamyka sprawę”.
Po pierwsze podnieść należy, że zasada swobodnej oceny dowodów odnosi się do wszystkich środków dowodowych, co oznacza, że brak jest podstaw do przyjęcia jakiejkolwiek hierarchii środków dowodowych z punktu widzenia ich wiarygodności i mocy (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 15 listopada 2021 r., sygn. akt I ACa 1024/12, Lex nr 1264345). Twierdzenia stron mogą być wykazywane wszelkimi środkami dowodowymi przewidzianymi w kodeksie postępowania cywilnego, zaś uznanie czy przedłożenie takich dowodów jest wystarczającym dowodem zależy od oceny sądu i stanowiska strony przeciwnej. Jednocześnie nie można tracić z pola widzenia okoliczności, że pozwany nie był reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika, a brak jest podstaw do przyjęcia, że jest zorientowany w obowiązujących przepisach. Po drugie dowód z przesłuchania stron z ograniczeniem do strony pozwanej został przeprowadzony na rozprawie w dniu 12 czerwca 2024 r., o której terminie pełnomocnik powoda został poinformowany, jednakże się nie stawił, czym pozbawił się możliwości zgłaszania dalszej inicjatywy dowodowej przeciwko twierdzeniom strony pozwanej.
W świetle zgormadzonego w sprawie materiału nie sposób przyjąć, aby zeznania strony pozwanej stały w sprzeczności z materiałem dowodowym zgromadzonym w aktach sprawy. Sąd Okręgowy nie dostrzegł, aby zachodziły w sprawie sprzeczności, na jakie wskazuje skarżący lub pozostawały niewyjaśnione sporne okoliczności. W szczególności dotyczące zawiadomienia przez pozwanego pierwotnego wierzyciela o wadach dostarczonego towaru, a także istnienia tych wad, które spowodowały choroby u krów. Skarżący podnosząc, że poza własnymi twierdzeniami pozwany nie przedstawił żadnego dowodu na zgnicie i utylizację śruty, a także stwierdzającego choroby krów, okres wystąpienia choroby i przyczynę tych chorób całkowicie pomija, że pozwany wykazał te okoliczności dowodem ze swoich zeznań. Nie jest więc tak, że pozwany negował roszczenie powoda wyłącznie twierdzeniami niepopartymi żadnymi dowodami. Zauważyć w tym miejscu należy, że już w sprzeciwie od wyroku zaocznego pozwany podniósł powyższe okoliczności, zaś kontrdowodem powoda był certyfikat procesu (...), który ważny jest od 22 maja 2023 r., a transakcja stron zawarta i wykonana została wcześniej – w listopadzie 2022 r.
Wbrew zarzutom apelacji, Sąd Rejonowy wyjątkowo skrupulatnie ocenił wszystkie dowody, które zostały przeprowadzone w sprawie - zarówno dowody z dokumentów, jak i z osobowych źródeł dowodowych - i tak samo skrupulatnie przedstawił wyniki tej oceny w uzasadnieniu wyroku. Ocena Sądu I instancji jest logiczna i zgodna z doświadczeniem życiowym. Sąd Rejonowy wskazuje w motywach rozstrzygnięcia z czego wynikają jego poszczególne wnioski, które znalazły swój wyraz w ustaleniach faktycznych, bądź w rozważaniach prawnych. Z całą pewnością powód nie zdołał tej oceny podważyć w apelacji. Wobec tego, Sąd Okręgowy nie podzielił podniesionego przez skarżącego zarzutu obrazy art. 233 § 1 k.p.c. uznając, że polega on wyłącznie na polemice z zajętym przez Sąd Rejonowy stanowiskiem w sprawie.
Samo przytoczenie w apelacji odmiennej, własnej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego nie może być uznane za wystarczające do podważenia dokonanych przez Sąd Rejonowy ustaleń faktycznych (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 września 1969 roku, I PR 228/69, LEX nr 6553). Nie wystarczą stwierdzenia apelującego, że ustalenia faktyczne zostały dokonane z przekroczeniem granic swobodnej oceny dowodów, ani też wskazanie stanu faktycznego, który zdaniem powoda, odpowiada rzeczywistości. Konieczne jest bowiem wskazanie, umiejscowionych w realiach konkretnej sprawy przyczyn, dla których ocena dowodów nie spełnia kryteriów określonych w art. 233 §1 k.p.c.
Z tych względów nie można podzielić zarzutu skarżącego, że Sąd Rejonowy bezzasadnie uznał, że śruta dostarczona pozwanemu miała wady. Materiał zgromadzony w sprawie nie uzasadnia słuszności złożonego pozwu, bowiem zaoferowany przez powoda materiał dowodowy, przy prawidłowej jego ocenie, nie dawał podstaw do uwzględnienia zawartego w nim żądania, co czyni bezzasadnym także zarzut sformułowany w punkcie 2. i 7. petitum apelacji.
W tym miejscu podkreślić należy, że art. 232 zd. 1 k.p.c., określając reguły rozkładu ciężaru dowodu, stanowi niejako procesowy „odpowiednik” przepisu art. 6 k.c. Wyraża zasadę kontradyktoryjności, zgodnie z którą ciężar dowodu spoczywa na stronach postępowania cywilnego i to strony, a nie sąd, pozostają dysponentem toczącego się postępowania i one ponoszą odpowiedzialność za jego wynik (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2008 r., sygn. akt II PK 307/07, Lex nr 490351; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 października 1998 r., sygn. akt II UKN 244/98, OSNAPiUS 1999, nr 20, poz. 662). Oznacza to, że to strona ma obowiązek wyraźnego powołania konkretnego środka dowodowego dla wykazania podnoszonych przez siebie twierdzeń, uzasadniających żądanie. Przepis art. 232 zd. 1 k.p.c. wskazuje jedynie na obowiązek przedstawienia faktów i dowodów przez strony. Adresatem omawianej normy są strony, a nie sąd, co oznacza, że to strony obowiązane są przedstawiać dowody, a sąd nie jest władny tego obowiązku wymuszać. Nie może również co do zasady zastępować stron w jego wypełnieniu (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 listopada 2007 r., sygn. akt II CSK 293/07, Lex nr 487510).
Z kolei art. 6 k.c. ustanawia podstawową regułę dowodową, zgodnie z którą ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z tego faktu wywodzi skutki prawne.
Konsekwencją niewykazania przez stronę prawdziwości jej twierdzeń o istotnych faktach jest to, że fakty te nie będą stanowiły podstawy rozstrzygnięcia sądowego, przez co strona nie osiągnie korzystnego dla siebie orzeczenia.
Do naruszenia art. 6 k.c. dochodzi, gdy sąd orzekający przypisuje obowiązek dowodowy innej stronie niż ta, która z określonego faktu wywodzi skutki prawne (stanowisko takie zajął Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 15 marca 2012 r., sygn. akt I CSK 345/11, Lex nr1212043, w wyroku z dnia 30 stycznia 2015 r., sygn. akt III CSK 132/14, Legalis nr 1200474).
W rozpoznawanej sprawie Sąd Rejonowy właściwie rozłożył ciężar dowodu wskazując, że to na powodzie ciążył obowiązek wykazania istnienia i wysokości dochodzonego roszczenia. Pozwany z kolei był obowiązany udowodnić okoliczności uzasadniające jego wniosek o oddalenie powództwa. Powód ze swojego obowiązku jednak się nie wywiązał. Pozwany skutecznie zakwestionował okoliczności istotne z punktu widzenia możliwości uwzględnienia roszczenia. W ocenie tutejszego Sądu zaoferowany przez stronę powodową materiał dowodowy nie potwierdzał zasadność twierdzeń zamieszczonych w pozwie.
Pozbawione racji są zarzuty spod punktu 3. i 4 . petitum apelacji.
W zarzutach tych skarżący kwestionuje prawidłowość dopuszczenia dowodu z przesłuchania stron z ograniczeniem dowodu do przesłuchania pozwanego.
W tym miejscu podkreślić należy pomocniczy charakter dowodu z przesłuchania stron wynikający z art. 299 k.p.c. Przepis ten daje możliwość sądowi dopuszczenia dowodu z przesłuchania stron, jeżeli po wyczerpaniu środków dowodowych lub w ich braku pozostały niewyjaśnione fakty istotne dla rozstrzygnięcia sprawy. Oznacza to, że taki dowód sąd może przeprowadzić uzupełniająco, jeśli uzna to za zasadne dla dostatecznego wyjaśnienia okoliczności sprawy, lecz dopiero po przeprowadzeniu innych dostępnych dowodów w sprawie. Jak już wcześniej była mowa, materiał zaoferowany przez powoda w świetle twierdzeń pozwanego był niewystarczający do wyjaśnienia faktów istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy. W sytuacji braku innych środków dowodowych, Sąd I instancji prawidłowo przeprowadził dowód z przesłuchania stron. Skoro powód mimo zawiadomienia o terminie rozprawy nie stawił się, Sąd Rejonowy właściwie przeprowadził ten dowód z ograniczeniem do przesłuchania strony pozwanej. Zwłaszcza, że to strony są osobami najlepiej zorientowanymi w rzeczywistym stanie faktycznym sprawy.
Bezzasadny jest zarzut naruszenia przez Sąd Rejonowy art. 101 k.p.c.
Wbrew twierdzeniom skarżącego z materiału dowodowego nie wynika, aby pozwany był informowany o możliwości skierowania sprawy na drogę postępowania sądowego. W tym miejscu zauważyć należy, że opóźnienie w zapłacie, na jakie powołuje się skarżący, nie było wynikiem celowego działania pozwanego, a zwodzeniem go przez pierwotnego wierzyciela, że odbierze od pozwanego wadliwy towar, po zgłoszeniu mu reklamacji dotyczącej towaru.
Sąd Odwoławczy w całości podziela stanowisko Sądu Rejonowego, zawarte na stronie 8 uzasadnienie, co do tego, że pozwany nie dał powodu do wytoczenia sprawy. Jak wskazuje się w doktrynie, przepis art. 101 k.p.c. jest wyjątkiem od zasady obciążania kosztami stosownie do odpowiedzialności za wynik sprawy; premiuje lojalne zachowanie się pozwanego (dłużnika) i chroni go przed szykanami wierzyciela, wytaczającego zbędne procesy. Nie ulega wątpliwości, że wytoczenie niniejszego procesu było najprostszą i najskuteczniejszą drogą do osiągnięcia skutku prawnego, do którego słusznie zmierzał powód. Niemniej jednak nie można tracić z pola widzenia, że gdyby pierwotny wierzyciel zachowałby się lojalnie wobec pozwanego i nie zbywał go zapewnieniami o odbiorze towaru i „załatwieniu sprawy”, wytoczenie powództwa nie byłoby konieczne. Brak wiedzy pozwanego o dokonanej cesji, przy jednoczesnej wpłacie kwoty 3 000.00 zł wskutek rozmów prowadzonych z pierwotnym wierzycielem uzasadnia, w ocenie Sądu, nieobciążanie pozwanego kosztami wytoczonego przez powoda procesu. Sytuację, w jakiej znalazł się pozwany, należy ocenić jako analogiczną do opisanej w art. 101 k.p.c., co pozwala na zasądzenie na jego rzecz kosztów, jakie poniósł.
W konsekwencji niezasadne pozostają podnoszone w apelacji zarzuty naruszenia prawa materialnego, opisane w punkcie 6. i 7. petitum apelacji.
Okoliczności niniejszej sprawy pozwalają na ustalenie, że pozwany zamówił od pierwotnego wierzyciela paszę, która okazała się wadliwa w świetle art. 556 1 § 1 k.c. Karmione zakupioną paszą zwierzęta chorowały, miały biegunki. Pozwany zgłosił niezwłocznie powyższą wadę zgodnie z art. 563 § 1 k.c., jednakże wierzyciel pierwotny zwodził pozwanego co do realizacji i sprawdzenia przedmiotowego towaru. To postępowanie sprzedawcy uznać należy za nadużycie prawa podmiotowego, o którym mowa w art. 5 k.c. Działanie powoda, jako nabywcy wierzytelności, który żąda zapłaty roszczenia w istocie nienależnego zbywcy wierzytelności, stanowi naruszenie zasad współżycia społecznego, elementarnych zasad uczciwości kupieckiej i lojalności w obrocie gospodarczym i zaufania pomiędzy podmiotami gospodarczymi i nie może korzystać z ochrony. Skoro pierwotny wierzyciel zapewnił pozwanego, że wpłata kwoty 3 000,00 zł „załatwia sprawę” i wyczerpuje roszczenia, to brak jest podstaw do dochodzenia roszczeń odsetkowych, bowiem tylko takie roszczenie przysługiwało powodowi, po zapłaceniu na rzecz pierwotnego wierzyciela przez pozwanego należności głównej.
W aspekcie przedstawionych argumentów i rozważań, apelacja powoda jako bezzasadna podlegała oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c. Sąd Odwoławczy nie dostrzegł też żadnych uchybień kwestionowanego wyroku, które winny być uwzględnione w toku kontroli instancyjnej z urzędu.
ZARZĄDZENIE
Odpis wyroku wraz z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikowi powoda przez PI.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Osoba, która wytworzyła informację: Sędzia Sądu Okręgowego Monika Smusz-Kulesza
Data wytworzenia informacji: