XIII Ga 1018/24 - zarządzenie, uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2025-02-28

Sygn. akt XIII Ga 1018/24

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 13 września 2024 r. w sprawie o sygn. akt V GC 71/24 z powództwa (...) spółki jawnej z siedzibą w B. przeciwko (...) spółce akcyjnej z siedzibą w S. o zapłatę, Sąd Rejonowy w Skierniewicach orzekł w następujący sposób:

1.  zasądził o pozwanego na rzecz powoda:

a.  kwotę 29 760,00 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w transakcjach handlowych od dnia 7 stycznia 2023 r. do dnia zapłaty,

b.  kwotę 25 059,93 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w transakcjach handlowych od dnia 22 grudnia 2023 r. do dnia zapłaty,

c.  kwotę 655,10 zł;

2.  zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 8 191,00 zł tytułem zwrotu kosztów procesu wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty.

(wyrok k. 289, uzasadnienie k. 299-302)

Apelację od powyższego wyroku wniósł pozwany, zaskarżając go w całości.

Zaskarżonemu orzeczeniu skarżący zarzucił:

I. naruszenie przepisów postępowania cywilnego, które mogło mieć wpływ na wynik sprawy, tj.:

1. art. 458 6 § 1 k.p.c. oraz 458 5 § 1 k.p.c. poprzez:

a. wyrażenie zgody powodowi przez Sąd na złożenie dodatkowych dowodów przy piśmie przygotowawczym z dnia 13.05.2024 r. w którym powód złożył m.in. dokumenty WZ na poparcie swojego żądania, a które to dokumenty winny być złożone w pozwie jako dokumenty będące podstawą roszczenia i znane oraz posiadane przez powoda w chwili wytoczenia powództwa i związane z jego ówczesnymi twierdzeniami,

b. oparcie orzeczenia na dowodach spóźniony tj. dokumentach WZ stanowiących załącznik do pisma powoda z dnia 13.05.2024 r., które to pismo zostało wprowadzone i dopuszczone do akt postępowania z pominięciem procedury szczególnych przepisów o postępowaniu w sprawach gospodarczych, tj. niezastosowania sankcji w postaci pominięcia dowodów, w sytuacji gdy potrzeba ich powołania przez powoda nie wynikała w toku postępowania, a była wyłącznie próbą pomocy powodowi w udowodnieniu roszczenia,

c. oparcie orzeczenia o twierdzenia niepodnoszone przez powoda - umownego przystąpienia do długu, w sytuacji, gdy jedynym twierdzeniem powoda wyrażonym w pozwie było twierdzenie odpowiedzialności pozwanego za zapłatę z tytułu bezpośredniej płatności (strona 4 uzasadnienia pozwu), która to okoliczność przy wyrokowaniu została całkowicie pominięta przez Sąd;

2. art. 235 2 k.p.c. poprzez

a. pozostawienie bez rozpoznania zgłoszonego przez pozwanego w piśmie z dnia 04.04.2024 r. „Odpowiedź na pozew" w pkt 6 petitum wniosku o złożenie do akt sprawy dokumentów z rejestru (...) powoda- potwierdzających dostawę paliw dowodowych (brak postanowienia o pomięciu dowodu),

b. oraz poprzez sprekludowanie dowodów pozwanego - dokumentu Szczegółowych Warunków Kontraktu - ponownie złożonych przez pozwanego w piśmie z dnia 03.06.2024 r., przesłuchania świadka Ł. P., w sytuacji, gdy Sąd wyraził zgodę i dopuścił do sprawy wszystkie nawet spóźnione wnioski dowodowe strony powodowej;

3. art. 458 10 k.p.c. poprzez naruszenie zasady prymatu dowodu z dokumentu, czemu Sąd dał wyraz poprzez przyznanie za prawdziwe oświadczenie powoda i jego świadków o dostarczeniu paliw i komponentów na Inwestycję na rzecz (...) sp. z o.o., w sytuacji, gdy okoliczność ta winna zostać potwierdzona dokumentem ( (...)), a przyznanie tej okoliczności wyłącznie poprzez zeznania strony i świadków Sąd mógł dopuścić jedynie wtedy, gdy po wyczerpaniu innych środków dowodowych lub w ich braku pozostały niewyjaśnione fakty istotne dla rozstrzygnięcia sprawy;

4. art.321 § 1 k.p.c. poprzez samodzielne sformułowanie przez Sąd twierdzeń i zarzutów w szczególności twierdzenia co do przystąpienia pozwanego do długu po stronie podwykonawcy, co stanowi uchybienie procesowe mogące mieć wpływ na wynik sprawy, albowiem Sąd w sposób niedozwolony wyszedł na etapie wyrokowania poza przedstawiony przez profesjonalnego pełnomocnika stan faktyczny;

5. 187 § 1 k.p.c. poprzez przyjęcie, iż powód wypełnił warunki formalne powództwa, przy czym nie określił on jasno podstawy prawnej powództwa w pozwie, dodatkowo w trakcie procesu doprecyzowywał podstawę niemniej nie wskazując dokładnie materialnej podstawy powództwa umocowanej w przepisach prawa;

6. 233 § 1 k.p.c. poprzez:

a. błędne ustalenie i dokonanie nieprawidłowej wykładni postanowień § 5 ust 4 Umowy o Podwykonawstwo nr (...)- (...) z dnia 20 grudnia 2021 roku, zawartej pomiędzy Pozwanym a spółkami (...) (...) i (...) sp. z o.o. i ty samym uznanie, iż powód jest dalszym dostawcą co rodzi obowiązek pozwanego do zapłaty powodowi za dostarczane podwykonawcy ( (...) sp. z o.o.) towary - paliwo i komponenty, w sytuacji gdy powód nie był dalszym dostawcą w rozumieniu zapisów umowy tj. § 3 ust 2 do których odnosi się bezpośrednia płatność, a także nie był dalszym dostawcą w rozumieniu przepisów PZP i Szczególnych Warunków Kontraktu,

b. brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego i dokonanie oceny zachowania pozwanego bez zbadania stanu faktycznego, co skutkowało dowolnym uznaniem iż pozwana płaciła bezpośrednio powódce za paliwa i komponenty (...) od początku powódce, a nie swoim umownym podwykonawca" w sytuacji, gdy na podstawie § 5 ust 1 Umowy o Podwykonawstwo nr (...)- (...) z dnia 20 grudnia 2021 roku, zawartej pomiędzy pozwanym a spółkami (...).(...) (Wykonawca) i (...) sp. z o.o. (Podwykonawca), pozwany nie mógł dokonywać z wynagrodzenia wypłacanego na rzecz podwykonawcy z wynagrodzenia należnego w stosunku do Generalnego Wykonawcy potrąceń kwoty nie większej niż 20 % każdej faktury brutto,

c. brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego i dokonanie dowolnej, nie zaś swobodnej, oceny dowodów i przyjęciu, że możliwym było dostarczenie na teren budowy Inwestycji po 15 grudnia 2022 roku paliw oraz komponentów przez powódkę dla spółki (...) spółka z o.o. w sytuacji, w której spółka ta od tego dnia nie znajdowała się i nie wykonywała robót na terenie budowy inwestycji zatem niemożliwym było dostarczanie jej żadnych towarów w ramach realizacji prac,

d. brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego i dokonanie dowolnej, nie zaś swobodnej, oceny dowodów i przyjęciu, iż należności z dochodzonych pozwem faktur ujęte zostały w dowodach WZ załączonych do pisma powoda z dnia 13.05.2024 r. i obejmowały dostawy towarów również po 15 grudnia 2022 roku oraz deklaracji powoda, iż faktycznie paliwo zostało dostarczone na teren inwestycji, w sytuacji gdy z załączonych dowodów WZ nie sposób ustalić sposobu dostawy (sposób transportu, środek transportu, który dostarczał towary), miejsca dostawy i osób odbierających rzekome dostawy. Dodatkowo nie sposób dostarczonego towaru przypisać do przedstawionych faktur,

e. brak wszechstronnego rozważania materiału dowodowego i dokonaniu dowolnej a nie swobodnej oceny materiału dowodowego poprzez przyjęcie, iż powód zawarł ze spółką (...) sp. z o.o. w lutym 2021 roku umowę na dostarczanie paliwa i oparciu tego twierdzenia przez Sąd tylko na deklaracji powoda, w sytuacji, gdy powód nie przestawił żadnego dokumentu, w tym umowy na poparcie swoich twierdzeń, która to umowa z uwagi na deklarowaną przez powoda wartość dostarczanych paliw i komponentów przeszło 1 mln zł winna być sporządzona na piśmie,

f. brak wszechstronnego rozważania materiału dowodowego i dokonaniu dowolnej a nie swobodnej oceny materiału dowodowego poprzez przyjęcie, iż pozwana od samego początku regulowała należności spółek (...) oraz (...) na rzecz powódki i oparcie tego założenia przez Sąd tylko na twierdzeniach strony powodowej, co nie ma odzwierciedlenia w zebranym materiale dowodowym w postaci dokumentów,

g. brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego i całkowite pominięcie, faktu, iż pozwany w piśmie z dnia 03.06.2024 r. przedłożył do akt sprawy kompletne Warunki Szczególne Kontraktu Inwestycji opatrzone podpisami stron Umowy i oparcie uzasadnienia orzeczenia na okolicznościach niemających kompletnie uzasadnienia w zalegającym w sprawie materiale dowodowym,

h. brak wszechstronnego rozważania materiału dowodowego i przyjęciu, iż stronę pozwaną łączyła z powodem umowa o przystąpieniu do długu, przy całkowitym pominięciu, iż pozwany na żadnym z etapów postępowania nie potwierdził tej okoliczności, okoliczność ta nie była przedmiotem twierdzeń powoda, a powód nie przedłożył na tę okoliczność żadnego dowodu, w tym dowodu z dokumentów na okoliczność zawarcia takiej umowy między stronami, w toku całego procesu brak było deklaracji powoda o zawarciu takiej umowy o przystąpieniu do długu z pozwaną i okoliczność ta nie była przedmiotem badania przez Sąd, a wyłącznie stała się podstawą krzywdzącego dla pozwanego orzeczenia,

i. brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego i całkowite pominięcie, iż każdorazowe regulowanie należności przez pozwaną poprzez dyspozycje zapłaty na rzecz powoda było dokonywane na wniosek Podwykonawcy tj. spółki (...) sp. z o.o. i stanowiły jednostronne oświadczenie woli składającego co do wskazania wartości należności, wskazania podmiotu na jaki miała być przekazana płatność, bez akceptacji dyspozycji zapłaty ze strony pozwanego, odmiennie zatem jak ustalił Sąd uznając te czynności za kompleksową umowę przystąpienia do długu osoby trzeciej,

j. brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego i bezkrytyczne nie potwierdzone w materiale dowodowym przyjęcie okoliczności, iż zakupy towarów od powoda z ramienia pozwanego weryfikował pracownik pozwanego Ł. P., w sytuacji gdy żadne z przedstawionych dokumentów pochodzące od powoda - dokumenty WZ takiej okoliczności nie potwierdzają, twierdzeniom tym przeczył pozwany od początku procesu, a Sąd pominął zgłaszany przez pozwanego dowód z przesłuchania świadka Ł. P.;

Konsekwencją naruszeń ww. przepisów postępowania – według twierdzeń apelacji - jest nierozpoznanie przez Sad I instancji istoty sprawy.

II. oraz naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.:

a. art. 3 ust. 2 pkt l)c) w zw. z art. 5 i 21 ustawy z dnia 9 marca 2017 r. o systemie monitorowania drogowego i kolejowego przewozu towarów oraz obrotu paliwami opałowymi i przyjęciu, że towar dostarczony rzekomo przez powoda na teren budowy inwestycji nie podlegał obowiązkowemu systemowi monitoringu w państwowym systemie (...), w sytuacji gdy sąd bezkrytycznie oparł swoje ustalenia na zeznaniach powoda, iż dostarczał paliwa po 500 litrów pojazdami terenowymi, co zwalnia go z potwierdzenia (...) gdyż nie są to cysterny”, w sytuacji gdy dokumenty WZ i faktury załączone do sprawy wskazują na znaczne przekroczenie ww. wartości,

b. art. 65 k.c. poprzez przyjęcie, iż pozwana złożyła oświadczenie o przystąpienie do długu na rzecz osoby trzeciej, a u podstaw takiego twierdzenia Sąd upatruje zapłaty dokonywane przez pozwanego na podstawie dyspozycji płatności pochodzące od podwykonawcy (...) sp. z o.o.,

c. art. 353 1 k.c. poprzez przyjęcie, iż pozwany odpowiadał od początku za całość zobowiązań spółki (...) sp. z o.o. względem powódki i niezbadaniu przez Sąd kompletnie czy takie czynności i ustalenia faktycznie miały miejsce, w sytuacji gdy Sąd całkowicie pominął twierdzenia powoda dotyczące koncepcji bezpośredniej płatności, a w zamian na etapie wyrokowania Sąd sformułował własne twierdzenia co do zasadność roszczenia powoda opierają je o rzekome przystąpienie do długu przez powoda;

d. art. 353 1 k.c. poprzez przyjęcie, iż Strony postępowania łączyła umowa o przystąpienie do długu, przy czym, żaden dokument lub oświadczenie strony na etapie postępowania nie potwierdzało tej okoliczności, sama powódka na żadnym etapie postępowania nie podnosiła tej okoliczności, nie wskazała tej okoliczności jako spornego twierdzenia, co pozbawiało pozwanego możliwości obrony przed tak sformułowanym twierdzeniem.

W konkluzji do tak sformułowanych zarzutów pozwany wniósł o:

1. zmianę zaskarżanego wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości,

2. ewentualnie, w przypadku uznania przez Sąd II instancji, iż Sąd I instancji nie rozpoznał istoty sprawy albo iż wydany wyroku wymaga przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości, wnoszę o uchylenie zaskarżanego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania;

3. zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego zwrot kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

(apelacja k. 308-316)

W odpowiedzi na apelację pozwanego, powód wniósł o jej oddalenie i zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

(odpowiedź na apelację k. 329-330v.)

Na rozprawie apelacyjnej w dniu 3 lutego 2025 r. pełnomocnicy stron podtrzymali dotychczas wyrażone stanowiska.

(e-protokół z dnia 3 lutego 2025 r., płyta CD k. 344)

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja pozwanego nie zasługuje na uwzględnienie.

Sąd Rejonowy w sposób prawidłowy i wyczerpujący przeprowadził postępowanie dowodowe oraz dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych, które Sąd Okręgowy przyjmuje za własne. Sąd Odwoławczy, uznaje także poprawność argumentacji prawnej przedstawionej w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku.

Apelujący odwoływał się zarówno do zarzutów prawa materialnego, jak i prawa procesowego. Należyte rozpoznanie apelacji wymaga odniesienia się w pierwszej kolejności do zarzutów wywodzonych z przepisów prawa procesowego. Jest bowiem zrozumiałe, że oceny zasadności zarzutów naruszenia prawa materialnego można dokonać dopiero wówczas, gdy stan faktyczny sprawy stanowiący podstawę rozstrzygnięcia, został prawidłowo ustalony (tak np. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 18 kwietnia 2007 r., sygn. akt V CSK 55/07, OSNC-ZD 2008, z. 1, poz. 24; teza z uzasadnienia wyroku Sądu Najwyższego z dnia 20 kwietnia 2004 r., sygn. akt V CK 92/04, Lex 194083).

Przechodząc w pierwszej kolejności do rozważenia podniesionego przez pozwanego zarzutu nierozpoznania istoty sprawy, jako najdalej idącego, należało ocenić go jako bezzasadny.

W orzecznictwie Sądu Najwyższego wskazuje się wielokrotnie, że nierozpoznanie istoty sprawy, w rozumieniu przepisu art. 386 § 4 k.p.c., jest wadliwością rozstrzygnięcia polegającą na wydaniu przez sąd pierwszej instancji orzeczenia, które nie odnosi się do tego, co było przedmiotem sprawy, bądź zaniechaniu zbadania przez ten sąd materialnej podstawy żądania albo merytorycznych zarzutów stron z powodu bezpodstawnego przyjęcia, że istnieje przesłanka materialnoprawna lub procesowa unicestwiająca roszczenie (zob. np. postanowienia Sądu Najwyższego: z 23 września 1998 r., sygn. akt II CKN 897/97, OSNC 1999, nr 1, poz. 22; z 12 lutego 2002 r., sygn. akt I CKN 486/00, OSP 2003, z. 3, poz. 36; z 19 czerwca 2013 r., sygn. akt
I CSK 156/13, Lex nr 1365587; z 25 czerwca 2015 r., sygn. akt V CZ 35/15, Lex nr 1768882)
. Nierozpoznanie istoty sprawy zachodzi także w przypadku dokonania przez sąd pierwszej instancji oceny prawnej żądania bez ustalenia podstawy faktycznej, co wymagałoby poczynienia kluczowych ustaleń po raz pierwszy w instancji odwoławczej; w takiej sytuacji uzasadnione jest uchylenie orzeczenia ze względu na respektowanie uprawnień stron wynikających z zasady dwuinstancyjności postępowania sądowego (zob. postanowienia Sądu Najwyższego: z 5 grudnia 2012 r., sygn. akt I CZ 168/12, OSNC 2013, nr 5, poz. 68; z 23 września 2016 r., sygn. akt II CZ 73/16, Lex nr 2151416).

Rozpoznanie istoty sprawy wymaga zawsze prawidłowego zidentyfikowania jej przedmiotu; bez tego zabiegu nie jest możliwe dokonanie oceny żądania pozwu w płaszczyźnie prawa materialnego. Nie jest możliwa zaś ocena tego przedmiotu w sytuacji, gdy uzasadnienie zaskarżonego orzeczenia uniemożliwia prześledzenie rozumowania sądu pierwszej instancji (zob. postanowienie Sądu Najwyższego z 19 stycznia 2018 r., sygn. akt I CZ 145/17, Lex nr 2483697).

Z powyższych rozważań wysnuć można wniosek, że oceny, czy sąd pierwszej instancji rozpoznał istotę sprawy, dokonuje się na podstawie analizy żądań pozwu i przepisów prawa materialnego stanowiących podstawę rozstrzygnięcia, nie zaś na podstawie ewentualnych wad dotyczących naruszenia przepisów prawa procesowego. Przez zawarte w art. 386 § 4 k.p.c. sformułowanie „nierozpoznanie istoty sprawy” należy rozumieć niezbadanie podstawy merytorycznej dochodzonego roszczenia, jeżeli sąd nie wniknął w ogóle w całokształt okoliczności sprawy. Do nierozpoznania istoty sprawy dochodzi wówczas, gdy rozstrzygnięcie sądu pierwszej instancji nie odnosi się do tego, co było przedmiotem sprawy. Niewyjaśnianie okoliczności faktycznych, istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy nie jest więc równoznaczne z nierozpoznaniem istoty sprawy (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 kwietnia 1999 r., sygn. akt II UKN 589/98, OSNP 2000, nr 12, poz. 483). Nie stanowi nierozpoznania istoty sprawy także niewzięcie pod rozwagę wszystkich dowodów, które mogły służyć do należytego rozpatrzenia sprawy lub nierozważenie wszystkich okoliczności (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 3 czerwca 2011 r., sygn. akt III CSK 330/10, Lex nr 885041), bądź wszystkich wchodzących w grę podstaw odpowiedzialności pozwanego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25 listopada 2003 r., sygn. akt II CK 293/02, Lex nr 151622). Co do zasady zatem przez pojęcie "nierozpoznania istoty sprawy" należy rozumieć nierozstrzygnięcie żądań stron, czyli niezałatwienie przedmiotu sporu. W świetle wykładni językowej, systemowej i funkcjonalnej tego zwrotu, należy przyjąć, że wszelkie inne wady rozstrzygnięcia, dotyczące naruszeń prawa materialnego, czy też procesowego - poza nieważnością postępowania i nieprzeprowadzeniem postępowania dowodowego w całości - nie uzasadniają uchylenia wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania.

Przenosząc powyższe na grunt niniejszej sprawy, wskazać należy, że Sąd wbrew twierdzeniu skarżącego nie naruszył przepisu art. 386 § 4 k.p.c. Nie zachodzą żadne podstawy do stwierdzenia, że dokonał ustalenia stanu faktycznego sprawy bez przeprowadzenia postępowania dowodowego. Okoliczność, że Sąd Rejonowy nie podzielił argumentów pozwanego oraz pominął wnioski dowodowe zgłoszone przez pełnomocnika pozwanego nie świadczy o nierozpoznaniu istoty sprawy i nie uzasadnia uchylenia zaskarżonego wyroku na podstawie art. 386 § 4 k.p.c. Uważna lektura uzasadnienia wyroku Sądu I instancji pozwala stwierdzić, z jakich przyczyn tenże Sąd uwzględnił powództwo. Należy również podkreślić, że Sąd ten poczynił ustalenia faktyczne istotne dla rozstrzygnięcia sprawy i ocenił merytorycznie - według wskazanych w uzasadnieniu przepisów prawa materialnego - ustalony stan faktyczny, uznając, iż roszczenie jest zasadne.

W ocenie Sądu Okręgowego zarzut apelacyjny naruszenia przepisu art. 233 § 1 k.p.c. zawarty w punkcie I.6. petitum apelacji nie zasługuje na uwzględnienie.

Stawiając zarzut nieprawidłowej oceny materiału dowodowego pozwany nie zdołał wykazać, że ocena zebranego w sprawie materiału dowodowego została dokonana wbrew regułom wynikającym z przepisu art. 233 § 1 k.p.c. Należy w tym miejscu podkreślić, że tylko w razie pogwałcenia reguł logicznego rozumowania bądź sprzeniewierzenia się zasadom doświadczenia życiowego, może mieć miejsce skuteczne kwestionowanie swobody oceny dowodów. Skarżący musi więc wykazać, że w następstwie istotnych błędów logicznego rozumowania bądź sprzeniewierzenia się zasadom doświadczenia życiowego albo też pominięcia dowodów prowadzących do wniosków odmiennych, niż przyjęte przez sąd orzekający, ocena dowodów była oczywiście błędna lub rażąco wadliwa. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej, niż przyjął to sąd, wadze poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż dokonana przez sąd. Prawidłowe postawienie zarzutu z art. 233 § 1 k.p.c. wymaga zatem od skarżącego wskazania konkretnego dowodu przeprowadzonego w sprawie, którego zarzut ten dotyczy i podania, w czym skarżący upatruje wadliwą jego ocenę. Nie jest nim inna ocena tych samych dowodów przeprowadzona przez skarżącego. Jeśli z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena sądu nie narusza swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne.

Z materiału dowodowego zgromadzonego w niniejszej sprawie bezsprzecznie wynika, że powód dostarczał paliwa i komponenty na teren budowy, zaś pozwany dokonywał zapłaty za te dostawy. Sposób dostawy oraz ilość komponentów w postaci olei, płynów i innych została dowiedziona przez powoda nie tylko fakturami i innymi dowodami z dokumentów, ale także zeznaniami strony powodowej. Wbrew twierdzeniom skarżącego, Sąd Rejonowy w żadnym miejscu swych rozważań nie uznał, że możliwym było dostarczenie na teren budowy inwestycji po 15 grudnia 2022 r. paliw oraz komponentów przez powódkę dla spółki (...) spółka z o.o. Nie ulega wątpliwości, że w połowie grudnia 2022 r. powyższa spółka zaprzestała realizacji robót na budowie, jednakże przedstawiciel powódki w swoich zeznaniach odniósł się do tej kwestii i wskazał, że podsumowywanie odbiorów paliw i komponentów odbywało się okresowo, dlatego też dostawy dla (...) z grudnia 2022 r. zostały podsumowane i udokumentowane z początkiem stycznia, kiedy podmiot ten już wstrzymał pracę. Brak jest w aktach dowodu, z którego wynikałoby, że powód dochodzi zapłaty za paliwa i komponenty dla tej spółki dostarczone po opuszczeniu przez nią placu budowy. Powód w toku całego procesu podnosił, że dostawy towarów objętych fakturami VAT dotyczyły dostaw realizowanych w okresie, gdy (...) sp. z o.o. wykonywał prace na terenie inwestycji realizowanej przez pozwanego, a pozwany nie przedstawił absolutnie żadnego dowodu, który zaprzeczyłby powyższej okoliczności.

Wbrew twierdzeniom skarżącego Sąd Rejonowy właściwie uznał, że powód działał jako dalszy dostawca w rozumieniu zapisów umowy o podwykonawstwo z dnia 20 grudnia 2021 roku. Powód dostarczał podwykonawcy towary w postaci paliw i komponentów, chociaż nie został zgłoszony do kontraktu, mimo takiej konieczności. Niemniej jednak pozwany korzystał z towarów dostarczanych przez powoda i dokonywał przez pewien czas płatności za dostarczone przez powoda towary, potwierdzając tym samym fakt zawarcia i wykonania umowy przez powoda. Skarżący zdaje się nie zauważać, że przedstawiciel powoda wskazał na ugodę zawartą przez strony na podstawie której pozwany zobowiązał się do uregulowania na rzecz powoda należności za dostarczone przez niego towary na teren realizowanej przez pozwanego inwestycji. Pozwany twierdzeniom tym nie zaprzeczył – ani na rozprawie w dniu 23 sierpnia 2024 r., ani w złożonej apelacji. Słusznie zatem przyjął Sąd I instancji, że pozwany na podstawie tej ugody przyznał zasadność roszczenia, zobowiązując się uregulować należności wynikające z wystawionych faktur VAT.

Reasumując, wbrew zarzutom apelacji, Sąd Rejonowy wyjątkowo skrupulatnie ocenił wszystkie dowody, które zostały przeprowadzone w sprawie - zarówno dowody z dokumentów, jak i z osobowych źródeł dowodowych - i tak samo skrupulatnie przedstawił wyniki tej oceny w uzasadnieniu wyroku. Ocena Sądu I instancji jest logiczna i zgodna z doświadczeniem życiowym. Sąd Rejonowy wskazuje w motywach rozstrzygnięcia z czego wynikają jego poszczególne wnioski, które znalazły swój wyraz w ustaleniach faktycznych, bądź w rozważaniach prawnych. Z całą pewnością pozwany nie zdołał tej oceny podważyć w apelacji. Pozwany nie przedstawił absolutnie żadnych dowodów, które pozwalałyby na przyjęcie odmiennego stanowiska niż Sąd I instancji i uznanie, że dochodzone przez powoda roszczenie jest niezasadne. Niewątpliwie zwalczenie swobodnej oceny dowodów nie może polegać tylko na przedstawieniu własnej, korzystnej dla skarżącego, wersji zdarzeń, ustaleń stanu faktycznego opartej na jego własnej ocenie (wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 10 kwietnia 2003 r., sygn. akt I ACa 1137/02, Lex nr 193544), a do tego prowadzi argumentacja przedstawiona w apelacji.

Pozbawiony racji jest zarzut naruszenia przez Sąd Rejonowy art. 458 6 § 1 k.p.c. i art. 458 5 § 1 k.p.c.

W zarzucie tym skarżący podnosi, że złożone przez powoda dowody przy piśmie przygotowawczym z dnia 13 maja 2024 r., w którym złożył m.in. dokumenty WZ, winny być przez Sąd Rejonowy pominięte jako spóźnione, gdyż te dokumenty powód powinien złożyć razem z pozwem, a później, gdyby wykazał, że ich potrzeba powołania wynikła w toku postępowania, czego nie uczynił. Z takim stanowiskiem skarżącego nie sposób się zgodzić. Złożenie przez powoda wraz z pismem przygotowawczym z dnia 13 maja 2024 r. dowodów z dokumentów WZ było prawidłowym działaniem strony, gdyż konieczność ich powołania na późniejszym etapie postępowania wynikała z kwestionowania przez stronę pozwaną faktu dostawy towarów na teren realizowanej przez pozwanego inwestycji, a co za tym idzie również podważania przez pozwanego wiarygodności odebranych i podpisanych dokumentów księgowych w postaci faktur VAT, które powód do pozwu przedłożył. Zauważyć przy tym należy, że pismo przygotowawcze z dnia 13 maja 2024 r. zostało złożone jako ustosunkowanie się powoda do odpowiedzi na pozew, a więc zgodnie z zarządzeniem z dnia 29 kwietnia 2024 r. (k. 154). Ponieważ pozwany kwestionował realizację dostawy towarów przez powoda, powód uprawniony był do działań zmierzających do udowodnienia dochodzonego roszczenia, czym w tym przypadku było złożenie dodatkowych dokumentów potwierdzających fakt zrealizowanych dostaw. Wbrew twierdzeniom skarżącego dokumenty WZ nie stanowią jedynego dowodu świadczącego o zrealizowaniu dostaw. Faktury VAT załączone do pozwu, zeznania świadka P. S. są wystarczające dla potwierdzenia faktu zrealizowania przez powoda dostaw.

Bezzasadnie podnosi skarżący zarzut naruszenia art. 235 2 k.p.c.

Wskazać należy, że powyższy przepis dotyczy przesłanek pominięcia dowodu. Trudno zgodzić się z twierdzeniami skarżącego, że Sąd Rejonowy w sytuacji nieuwzględnienia wniosku zgłoszonego w odpowiedzi na pozew w pkt 6. winien wydać postanowienie o pominięciu dowodu. Podkreślenia wymaga, że weryfikacja wniosku powinna uwzględniać realia konkretnej sprawy, stosownie do sytuacji procesowej strony na danym etapie postępowania. Skarżący zdaje się nie zauważać, że powyższy wniosek dowodowy został złożony na fakt dostarczenia paliwa i komponentów na teren budowy inwestycji, jednakże powód w piśmie z dnia 13 maja 2024 r. wskazał, że pozwany nie wykazał, że wzywał powoda do przedstawienia informacji z systemu (...). Ponadto mając na uwadze fakt, że powód złożył dokumenty WZ, a przedstawiciel powoda zeznał, że na dostawy paliwa pojazdami terenowymi po 500 litrów nie ma potwierdzenia (...), wniosek ten był bezprzedmiotowy.

Co do wniosków dowodowych pozwanego – z dokumentu Szczegółowych Warunków Kontraktu i przesłuchania świadka Ł. P. podnieść należy, że dokument ten stanowił jeden z elementów samego kontraktu – umowy pomiędzy zamawiającym a generalnym wykonawcą, której nie przedłożono. Nie ulega przy tym wątpliwości, że bez całej umowy i jej wszystkich załączników nie sposób ocenić całościowo ich postanowień. Dlatego też, Sąd Rejonowy zasadnie nie wziął powyższego dowodu pod uwagę oceniając materiał dowodowy. Abstrahując od powyższego ze „Szczegółowych Warunków Kontraktu” wynika okoliczność, która w niniejszej sprawie jest bezsporna, czyli fakt, że powód nie był podwykonawcą i nie został zgłoszony zamawiającemu.

Chybiony jest zarzut naruszenia przez Sąd Rejonowy art. 458 10 k.p.c.

Zdaniem skarżącego okoliczność dostarczenia paliw i komponentów winna zostać potwierdzona dokumentem (...), a zeznania strony i świadków Sąd w tym zakresie mógł dopuścić jedynie wtedy, gdy po wyczerpaniu innych środków dowodowych lub w ich braku pozostały niewyjaśnione fakty istotne dla rozstrzygnięcia sprawy. Tymczasem skarżący pomija okoliczność, że na dostawy paliwa pojazdami terenowymi poniżej 500 litrów nie ma potwierdzenia (...). Poza tym, pozwany nie uprawdopodobnił w żaden sposób, jakoby powód nie dostarczał towarów na teren budowy oraz nie wskazał innych dostawców, którzy zapewnili pozwanemu towary niezbędne do realizacji inwestycji. Zaprzeczenie przez pozwanego okolicznościom wynikającym z treści załączonych do pozwu dokumentów i przytoczonych tam twierdzeń, spowodowało przedstawienie dodatkowych dokumentów, m.in. w postaci przesłuchania stron i zeznań świadków. Powód realizował jednostkowe dostawy w mniejszych ilościach niż 500 litrów, więc nie miał prawnego obowiązku rejestrowania ich w systemie.

Skarżący formułując zarzut naruszenia przez Sąd Rejonowy art. 321 § 1 k.p.c. zdaje się nie zauważać, że przepis ten stanowi wyraz zasady dyspozycyjności stron, a zatem na gruncie prawa procesowego swobody stron w zakresie rozporządzania uprawnieniami o charakterze procesowym. Jej obowiązywanie oznacza, że sąd nie może orzekać o tym, czego strona nie zażądała w piśmie inicjującym postępowanie, ani wychodzić poza zgłoszone przez nią żądanie, a więc rozstrzygać o tym, czego pod osąd nie przedstawiła (zob. uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z dnia 28 sierpnia 2008 r., sygn. akt III CZP 76/08, OSNC 2009/7–8, poz. 113).

Jak wyjaśnił Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 9 grudnia 2014 r., sygn. akt III CNP 36/13, (Lex nr 1621343), w wyrażonej w przywołanym artykule regule ne eat iudex ultra petita partium mieści się zakaz orzekania zarówno o czymś więcej, jak i o czymś innym, niż obejmuje żądanie, a także zakaz orzekania przez sąd bez żądania. Związanie sądu granicami żądania łączy się ściśle z zasadą autonomii woli, zgodnie z którą każdy ma swobodę kształtowania swojej sytuacji prawnej. Strona może więc swobodnie rozporządzać swoimi uprawnieniami podmiotowymi i dochodzić ich na drodze sądowej albo zrezygnować z poszukiwania ochrony prawnej. Granice przedmiotu sporu – i orzekania – są wyznaczone żądaniem powoda zgłoszonym w pozwie oraz w jego uzasadnieniu (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 maja 2009 r., sygn. akt V CSK 439/08, Lex nr 518121).

Strona nie ma obowiązku wskazać podstawy prawnej swojego żądania, musi jedynie przytoczyć fakty. Z tego też względu przyjęcie przez sąd innej podstawy prawnej niż wskazana przez stronę powodową nie oznacza wyjścia poza granice żądania, określone w art. 321 k.p.c. ( wyroki Sądu Najwyższego: z 15 kwietnia 2003 r., sygn. akt V CKN 115/01, Lex nr 407051; z 15 września 2004 r., sygn. akt III CK 352/03, Lex nr 589984).

Mając na uwadze powyższe rozważania, w ocenie Sądu Okręgowego przyjęcie przez Sąd Rejonowy, że podstawą odpowiedzialności pozwanego jest umowne przystąpienie do długu nie stanowi wyjścia poza granice żądania. Okoliczności sprawy, wzajemne ustalenia i zachowanie obu stron pozwalają na uznanie, że pozwany zawarł z powodem umowę o przystąpienie do długu podwykonawców U. i (...).

Całkowicie chybiony jest także ostatni zarzut naruszenia przepisów prawa procesowego, tj. art. 187 § 1 k.p.c.

W zarzucie tym skarżący wskazuje, że powód nie określił jasno podstawy prawnej powództwa, którą doprecyzował w trakcie procesu, ale nie wskazał dokładnie materialnej podstawy powództwa.

W przedmiotowej sprawie profesjonalny pełnomocnik powoda w piśmie z dnia 13 maja 2024 r. wskazał, że podstawą prawną wytoczenia powództwa nie był i nie jest art. 143 ust. 1 i ust. 2 ustawy Prawo Zamówień Publicznych oraz art. 143b ust. 8 Prawo Zamówień Publicznych, zaś zobowiązanie pozwanego wynika z czynności prawnej (umowy o podwykonawstwo).

Ustalenie podstawy prawnej merytorycznego rozstrzygnięcia, w myśl rzymskiej zasady da mihi factum dabo tibi ius, pozostaje w wyłącznej dyspozycji sądu orzekającego, który ocenia, jakie znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy mają fakty przytoczone i wykazane przez powoda. Ich znaczenie podlega ocenie w świetle sformułowania i wykładni właściwej normy prawnej, która w rozpoznawanej sprawie ma być zastosowana (wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z 25 października 2012 r., sygn. akt I ACa 548/12 Lex nr 1237882). Ponadto w postępowaniu cywilnym obowiązuje zasada, według której powód ma określić żądanie oraz jego podstawę faktyczną (art. 187 § 1 k.p.c.), a do sądu należy rozważenie możliwych podstaw prawnych powództwa, choćby niewskazanych przez powoda. W pozwie, niezależnie od tego, czy wnosi go sama strona, czy też reprezentujący ją profesjonalny pełnomocnik, nie ma konieczności powoływania podstawy prawnej żądania, a gdyby została powołana, nie wiąże sądu, który może badać jej prawidłowość (tak Sąd Najwyższy w wyroku z 29 października 2008 r., IV CSK 260/08).

Zgodnie z art. 187 § 1 k.p.c., pozew musi zawierać określone żądanie skierowane do sądu oraz przytaczać okoliczności faktyczne uzasadniające to żądanie. Powód natomiast nie musi podać w pozwie podstawy prawnej swego żądania. Kwalifikacja materialnoprawna okoliczności faktycznych przytoczonych dla uzasadnienia zgłoszonego w pozwie żądania należy do sądu. Niemożność uwzględnienia żądania powoda na podstawie prawnej wskazanej w pozwie nie wyklucza więc uwzględnienia tego żądania na innej podstawie prawnej (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 2 grudnia 2005r, sygn. akt II CK 277/05, Lex nr 1110939).

Chociaż strona powodowa nie wskazała konkretnej podstawy prawnej na podstawie której dochodzi roszczenia, to jednak wskazała, że zobowiązanie pozwanego wynika z czynności prawnej i wskazała przepisy, które nie stanowią podstawy wytoczenia powództwa. Wobec tego Sąd Rejonowy przeanalizował roszczenie powoda i uznał, że nie jest on podwykonawcą w rozumieniu przepisów o umowie o roboty budowalne, gdyż powód nie wykonywał żadnych robót budowlanych, a jedynie sprzedawał podwykonawcy materiały budowlane. Sąd I instancji wskazał, że powód nie został formalnie zgłoszony zamawiającemu w trybie przewidzianym w ustawie Prawa zamówień publicznych, co także wykluczało odpowiedzialność zamawiającego w świetle art. 143b i 143c tej ustawy. Ponieważ powód w sprawie nie kierował roszczeń do zamawiającego, tylko do generalnego wykonawcy, czyli pozwanego jako lidera konsorcjum i podmiotu, który płacił powódce faktury za dostarczone paliwo i komponenty, Sąd Rejonowy przyjął, że o podstawie odpowiedzialności pozwanego przesądza umowne przystąpienie osoby trzeciej do długu, którą dopuszcza na zasadach ogólnych art. 353 1 k.c. Rozważenie i uwzględnienie powództwa na tej podstawie prawnej nie stanowi naruszenia art. 187 § 1 k.p.c.

Przechodząc do analizy naruszenia przepisów prawa materialnego stwierdzić należy, że także one nie zasługują na uwzględnienie.

Co do zarzutu zawartego w punkcie II.a. petitum apelacji wskazać należy, że dokumenty WZ i faktury nie są dowodami potwierdzającymi dostarczenie paliwa powyżej 500 litrów, co miałoby wskazywać na podleganie przez powodowa obowiązkowemu systemowi monitoringu w systemie (...). Przedstawiciel powoda wskazał, że dostarczał paliwa poniżej 500 litrów pojazdami terenowymi. W aktach sprawy brak jest dowodu, by dostarczanie takie następowało, np. cysternami w ilości powyżej 500 litrów.

Pozostałe zarzuty w istocie skupiają się na kwestionowaniu przez skarżącego stanowiska Sądu Rejonowego co do przyjętej podstawy odpowiedzialności pozwanego. Na marginesie wskazać w tym miejscu należy, że skarżący w uzasadnieniu apelacji mylnie wskazuje, że podstawą wyrokowania Sądu Rejonowego była konstrukcja przejęcia długu, bowiem podstawą odpowiedzialności pozwanego było umowne przystąpienie do długu. Sąd Okręgowy w całości podziela stanowisko Sądu Rejonowego zawarte na stronie 5-6 uzasadnienia wyroku, zgodnie z którym istnieje możliwość - na zasadach ogólnych wynikających z zasady swobody umów (art. 353 1 k.c.) - wyrażenia zgody na przyjęcie na siebie odpowiedzialności za zapłatę wynagrodzenia dostawcy materiałów budowlanych poprzez przystąpienie do długu. Takie umowne przystąpienie do długu może mieć postać zarówno umowy między osobą trzecią a wierzycielem, jak i między osobą trzecią a dłużnikiem. Nie wymaga przy tym formy szczególnej ani też zgody - w pierwszym wypadku dłużnika, a w drugim wierzyciela. Przystąpienie do długu, jak sama nazwa wskazuje, to przystąpienie osoby trzeciej do zobowiązania dłużnika. Osoba ta zobowiązuje się do spłaty powstałego zobowiązania, aczkolwiek dłużnik nie zostaje z niego zwolniony. Kodeks cywilny nie reguluje zasad przystąpienia do długu, nie ma również konieczności sporządzenia umowy. Sama umowa przystąpienia do długu może dojść do skutku także w wyniku porozumienia zawartego między przystępującym (nowym dłużnikiem) i wierzycielem. Dla wywołania skutków prawnych takiej umowy nie jest niezbędna zgoda (aprobata) dłużnika uczestniczącego w dotychczasowym zobowiązaniu (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 września 2001 r., sygn. I CKN 1287/00, Lex nr 462965). Kumulatywne przystąpienie do długu ex contractu nie narusza bowiem interesów prawnych dotychczasowego dłużnika. Konsekwencją skutecznego przystąpienia do długu jest m.in. powstanie solidarnej odpowiedzialności dotychczasowego i nowego dłużnika (art. 366 § 1 k.c. i art. 369 k.c.). Porozumienie o przystąpieniu do długu może być też zawarte w innej umowie o rozwiniętej treści (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 października 2005 r., sygn. akt IV CK 107/05, nie publ.).

Sąd I instancji, oceniając zgromadzony materiał dowodowy, zachowania stron i całokształt okoliczności towarzyszących sprawie, prawidłowo doszedł do przekonania, że strona pozwana zawarła z powodem umowę o przystąpienie do długu podwykonawców U. i (...). Skoro od początku zostało ustalone, że za paliwa i komponenty dostarczone przez podwykonawców będzie płacił pozwany, to od początku taki był zamiar i wola obu stron. Zwłaszcza, że pozwany regulował na bieżąco należności swoich podwykonawców przez znaczny okres czasu. Nie uszło też uwadze Sądu, że paliwa i komponenty zostały zużyte na inwestycji, na której pozwany był liderem generalnego wykonawcy. Gdyby przyjąć stanowisko pozwanego, że stron nie łączyła żadna umowa i żaden stosunek prawny, niezrozumiałym jest dlaczego pozwany regulował należności bez podstawy prawnej, do których nie był zobowiązany. Brak wymogu szczególnej formy, w jakiej to przystąpienie może nastąpić powoduje, że wystarczającym jest takie oświadczenie, z którego wynikać będzie zobowiązanie się do spłaty długu – jak to ma miejsce w niniejszej sprawie. Brak zamiaru przystąpienia do długu, powodowałby zbędność zawarcia ugody na podstawie której pozwany zobowiązał się do uregulowania na rzecz powoda należności za dostarczone przez niego towary, a także regulowania należności za podwykonawców. Tymczasem, jak wynika z materiału zgromadzonego w aktach sprawy takie czynności miały miejsce. Wzajemne ustalenia i zachowania stron ewidentnie świadczą o tym, że pozwany zobowiązał się do uregulowania należności na rzecz powoda należności przysługujących mu od podwykonawców pozwanego.

W aspekcie przedstawionych argumentów i rozważań, podzielając pozostałą argumentację Sądu Rejonowego, apelacja pozwanego, jako bezzasadna, podlegała oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c. Sąd Odwoławczy nie dostrzegł też żadnych uchybień kwestionowanego wyroku, które winny być uwzględnione w toku kontroli instancyjnej z urzędu.

O kosztach instancji odwoławczej Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 98 § 1 k.p.c. Na koszty te złożyło się wynagrodzenie pełnomocnika powoda ustalone odpowiednio do wartości przedmiotu zaskarżenia.

ZARZĄDZENIE

Odpisy wyroku wraz z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikom stron przez PI.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Izabela Wereszko
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Osoba, która wytworzyła informację:  sędzia Monika Smusz-Kulesza
Data wytworzenia informacji: