XIII Ga 1228/23 - zarządzenie, uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2024-06-24
Sygn. akt XIII Ga 1228/23.
UZASADNIENIE
Z uwagi na fakt, że Sąd drugiej instancji nie prowadził postępowania dowodowego, uzasadnienie wyroku zawierać będzie jedynie wyjaśnienie jego podstawy prawnej z przytoczeniem przepisów prawa (art. 505 13 §2 k.p.c.).
Apelacja powódki nie była zasadna, w tym znaczeniu, że zarzuty podniesione przez skarżącą nie mogły doprowadzić do zmiany zaskarżonego wyroku, zaś Sąd Okręgowy nie dostrzegł w granicach zaskarżenia naruszeń, które winien był dostrzec z urzędu, a które mogły prowadzić do zmiany lub uchylenia zaskarżonego wyroku.
Z podniesionych w apelacji zarzutów, w pierwszej kolejności rozważenia wymagają zarzuty dotyczące naruszenia przepisów kodeksu postępowania cywilnego, gdyż poprawność zastosowania przepisów prawa materialnego może być oceniana jedynie w odniesieniu do stanu faktycznego ustalonego zgodnie z zasadami procedury cywilnej (por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z 2 lipca 2004 roku, II CK 409/03, Lex nr 148384).
W tym zakresie skarżąca sformułowała pod adresem orzeczenia Sądu I instancji zarzut naruszenia art. 233 §1 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c., którego to naruszenia Sąd Rejonowy dopuścić miał się w następstwie wybiórczej oceny materiału dowodowego i braku wszechstronnej jego analizy co doprowadzić miało do błędnego przyjęcia między innymi, że powódka nie dochowała należytej staranności przy zawieraniu umowy kredytu, a także że dokonała świadomego wyboru zaproponowanych jej przez bank warunków, podczas gdy postanowienia umowy naruszają zasadę równości stron poprzez przeniesienie ryzyka walutowego i ryzyka stopy procentowanej wyłącznie na powódkę.
Pamiętać jednak należy, że dla skutecznego postawienia zarzutu naruszenia art. 233 §1 k.p.c. nie jest wystarczające przekonanie strony o innej niż to przyjął sąd doniosłości poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu. Przepis art. 233 §1 k.p.c. jest naruszony, gdy ocena materiału dowodowego koliduje z zasadami doświadczenia życiowego lub regułami logicznego wnioskowania. Ponadto, dla skuteczności zarzutu naruszenia art. 233 §1 k.p.c. nie wystarcza twierdzenie o wadliwości dokonanych ustaleń faktycznych, odwołujące się do stanu faktycznego, który w przekonaniu skarżącego odpowiada rzeczywistości. Konieczne jest wskazanie przyczyn dyskwalifikujących postępowanie sądu w tym zakresie. W szczególności skarżący powinien wskazać, jakie kryteria oceny naruszył sąd przy ocenie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłusznie im je przyznając. Swobodna ocena dowodów nie może być dowolna. Z tych względów przyjmuje się, że jej granice wyznaczane są przez kryteria: logiczne, ustawowe i ideologiczne (por. wyrok Sądu Najwyższego z 12 lutego 2004 roku, II UK 236/03, Legalis). Wszechstronne rozważenie zebranego materiału oznacza uwzględnienie wszystkich dowodów przeprowadzonych w postępowaniu oraz wszystkich okoliczności towarzyszących przeprowadzaniu środków dowodowych, a mających znaczenie dla ich mocy i wiarygodności (por. wyrok Sądu Najwyższego z 26 czerwca 2003 roku, V CKN 417/01, Legalis).
W tym zakresie wskazać należy, że Sąd Rejonowy dokonał prawidłowej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego, a następnie w konsekwencji tej oceny wyprowadził na jej podstawie logiczne wnioski, które przedstawił w swoim uproszczonym uzasadnieniu, sporządzonym zgodnie z art. 505 8 §4 k.p.c.
Brak jest zatem podstaw do kwestionowania oceny Sądu pierwszej instancji sprowadzającej się do tezy, że powódka dokonała świadomego wyboru zaproponowanych jej przez bank warunków umowy. Trafnie Sąd Rejonowy zaakcentował, że w dniu zawarcia umowy powódka już od co najmniej kilku lat funkcjonowała w profesjonalnym obrocie, w tym przewidywała w ramach prowadzonego sklepu dokonywanie transakcji w walucie obcej. Co więcej powódka sama oświadczyła, że została poinformowana o proponowanych warunkach finansowych (k.80), jak i zawnioskowała o udzielenie kredytu w walucie (...) (k.73). Prawidłowo zatem przyjęto, że brak jest podstaw do uznania, że powódka przy zawieraniu umowy została wprowadzona w błąd co do mechanizmu spłaty udzielonego kredytu. Nie stanowi usprawiedliwienia dla zarzutów powódki także to, że z treścią umowy zapoznała się ona dopiero w dniu jej podpisania, ani też to że od pracowników banku miała uzyskać zapewnienie, że (...) jest stabilną walutą. W tym zakresie nie było, bowiem nadmiernym oczekiwanie od powódki, aby dokonała bądź samodzielnej oceny zapewnień banku, bądź też w tym zakresie skorzystała z usług obiektywnych doradców, jeżeli samemu nie czuła się na siłach. Odmienne rozumowanie prowadziłoby, bowiem de facto do postawienia znaku równości między osobą prowadzącą od wielu lat działalność gospodarczą, a konsumentem - co nie jest uprawnione.
Nieuzasadnionym są również te zarzuty naruszenia przepisów postępowania, które sprowadzają się do postawienia tezy, że Sąd Rejonowy nie dostrzegł, że ryzyko walutowe miało w niniejszej sprawie spoczywać jedynie po stronie powódki i nie obejmowało pozwanej. W tym miejscu przypomnieć należy, że czynność prawna wywołuje nie tylko skutki w niej wyrażone, lecz również te, które wynikają z ustawy, z zasad współżycia społecznego i z ustalonych zwyczajów. Tymczasem z zebranego w sprawie materiału dowodowego nie wynika, aby zapisy umowy miały być stosowane w sposób sprzeczny z zasadami współżycia społecznego i ze zwyczajami wypracowanymi w toku realizacji innych tego typu umów – a przynajmniej strona powodowa tego nie udowodniła.
Podobnie nie zasługuje na aprobatę sugestia, jakoby Sąd Rejonowy ramach swojego wnioskowania miał opierać się na domniemaniu wyprowadzonym z wyroku wydanego w innej sprawie. Już bowiem pobieżna lektura pisemnych motywów zaskarżonego orzeczenia prowadzi do oczywistego wniosku, że Sąd pierwszej instancji dokonywał ustaleń na podstawie zebranego w tej konkretnej sprawie materiału dowodowego, a nie jakiegoś domniemania, zaś odwołania się do poglądów wyrażonych w innym orzeczeniu sądu powszechnego stanowiło jedynie zaakcentowanie, że w tym zakresie istnieje już pewna linia orzecznicza.
Reasumując, zasadnie Sąd Rejonowy doszedł do wniosku, że jasne i proste zapisy umowy, w tym w szczególności jej §1 oraz §9, co do kwoty udzielonego kredytu indeksowanego w (...), jak i zasad jego spłaty, w tym wysokości rat, nie przekraczały możliwości zrozumienia profesjonalnego podmiotu jakim jest powódka. Powódka po zapoznaniu się z ich treścią miała świadomość, że podpisując umowę godzi się na to, że kwota kredytu wyrażona w (...) jest określona na podstawie kursu kupna waluty (...) z tabeli kursowej banku, zaś raty określone w (...) płacić będzie w złotówkach po ich przeliczeniu według kursu sprzedaży (...) z tabeli kursowej publikowanej przez bank, przy czym możliwość zmiany kursów walut, jest tutaj czymś oczywistym.
Skarżąca sformułowała również pod adresem orzeczenia Sądu I instancji zarzut naruszenia art. 278 §1 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. w zw. z art. 232 k.p.c., którego to naruszenia Sąd Rejonowy dopuścić miał się poprzez pominięcie wniosku powódki o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu rachunkowości (ewentualnie bankowości i finansów) na okoliczność kwot dotychczas faktycznie uiszczonych przez powódkę na rzecz pozwanej tytułem rat kapitałowo-odsetkowych, kwot należnych pozwanej od powódki w wypadku pominięcia klauzul waloryzacyjnych zawartych w umowie, różnicy pomiędzy wartością świadczenia otrzymaną przez pozwaną przy stosowaniu klauzul waloryzacyjnych a kwotą, jaką pozwana uzyskałaby, gdyby umowa nie zawierała klauzul waloryzacyjnych. Kwestionowana przez skarżącą decyzja Sąd Rejonowego była trafna przy uwzględnieniu okoliczności na poczet, których zawnioskowano o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego. Realizacja wymienionego wniosku dowodowego byłaby uzasadniona w przypadku, gdyby strona powodowa udowodniła swoje roszczenie co do zasady. Wydaje się, że samo zgłoszenie tego pominiętego wniosku dowodowego byłoby uprawnione, lecz winien on zostać zgłoszony na inne okoliczności, to jest na okoliczności dotyczące zasady, a zatem przykładowo tego, czy ryzyko walutowe oraz ryzyko stopy procentowej związane z zastosowaniem klauzuli indeksacyjnej dotykało obie strony.
Jednocześnie Sąd Odwoławczy, w odniesieniu do przebiegu postępowania przed Sądem Rejonowym, nie dostrzegł jakichkolwiek naruszeń przepisów postępowania, które to naruszenia, z uwagi na ich charakter zobligowany byłby dostrzec z urzędu.
Skoro zatem zarzuty naruszenia przepisów postępowania, nie został uznany za uzasadnione, to należy odnieść się do zarzutów naruszenia prawa materialnego, które zostały sformułowane w apelacji. Przed tym jednak, z uwagi na brak związania Sądu II instancji zarzutami dotyczącymi naruszenia prawa materialnego (por. uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 31 stycznia 2008 r., III CZP 49/07), zasygnalizować należy, że nie dostrzeżono z urzędu, aby Sąd Rejonowy miał dopuścił się naruszenia jakiegokolwiek innego przepisu prawa materialnego niż przepisy, które wprost zostały wskazane w apelacji.
Sąd Okręgowy w niniejszym składzie nie podziela sformułowanych w apelacji zarzutów naruszenia prawa materialnego. W tym zakresie zwrócić należy uwagę na poniższe uwagi zredagowane przede wszystkim w oparciu o argumentację przedstawioną w uzasadnieniu wyroku Sądu Najwyższego z 26 października 2023 roku, sygn. akt II CSKP 863/23.
Powódka podczas zawierania przedmiotowej umowy nie miała statusu konsumenta, a zatem nie chronią jej postanowienia dyrektywy 93/13/EWG oraz przepisy Kodeksu cywilnego, które ją implementowały (art. 385 - 385 3 k.c.) - niezasadne byłyby zatem żądania i zarzuty opierane na abuzywności poszczególnych klauzul umownych.
Art. 353 1 k.c. nie wyklucza możliwości zawierania ważnych umów mimo nieekwiwalentności świadczeń, czy nierówności faktycznej stron. Umowa obiektywnie niekorzystna dla jednej strony może być uznana za czynność prawną sprzeczną z zasadami współżycia społecznego, jeżeli do jej ukształtowania doszło w sposób wyraźnie krzywdzący pod presją faktycznej przewagi konkurenta. W tym kontekście należy wskazać, że Sąd Okręgowy w ślad za Sądem Rejonowym uznaje, iż strona powodowa nie zdołała wykazać, że zawarcie umowy kredytu indeksowanego było dla niej rażąco krzywdzące, czy też – że do zawarcia tej umowy doszło na skutek wykorzystania przez pozwaną silniejszej pozycji.
Dodatkowo pamiętać należy, że sprzeczność z zasadami współżycia społecznego musiałaby istnieć w chwili zawierania umowy, tymczasem - jak wynika z zebranego w sprawie materiału dowodowego - na początku jej obowiązywania umowa była korzystna dla powódki – wyższa zdolność kredytowa i niższa rata niż kredyt w złotówkach i to skłoniło powódkę do zawarcia umowy. Bez wątpienia w chwili zawierania umowy żadna ze stron nie była w stanie przewidzieć zmian kursu franka. Sprzeczność z zasadami współżycia społecznego zachodziłaby wówczas, gdyby którakolwiek strona kontraktu lub osoba trzecia w sposób naganny wprowadziła na rynek czynniki, które spowodowałyby wzrost kursu (...) w celu osiągnięcia własnych korzyści poza mechanizmami rynku ekonomicznego. Aktualny kurs franka natomiast jest wynikiem normalnych reguł rynku ekonomicznego, na którego wysokość nie ma wpływu żadna ze stron umowy.
Jednocześnie Sąd Okręgowy uznaje, że kredyty indeksowane do obcej waluty nie są sprzeczne z prawem, bowiem jest to dopuszczalny rodzaj umowy kredytowej. Umowy te nie sprzeciwiają się też właściwości (naturze) zobowiązania, jakim jest kredyt bankowy. Umowa kredytu jest umową nazwaną, odpłatną, a kredyt może być udzielony w walucie obcej, może być do niej indeksowany i denominowany oraz spłacany bezpośrednio w tej walucie, przez co nie zachodzi przesłanka sprzeczności umowy z naturą zobowiązania wyłącznie z powodu wprowadzenia mechanizmów przeliczenia waluty w sposób korzystny dla banku. Umowa kredytu indeksowanego lub denominowanego (również przewidującego spread walutowy) mieści się w konstrukcji ogólnej umowy kredytu bankowego i stanowi jej możliwy wariant.
Pamiętać należy, że o treści stosunku prawnego powstałego w wyniku zawarcia umowy kredytu bankowego decyduje nie tylko treść samych oświadczeń woli i mającego zastosowanie wzorca umownego ustalonego przez bank, ale także przepisy prawa, zasady współżycia społecznego i ustalone zwyczaje (art. 56 k.c.). Strony składające oświadczenia woli w ramach czynności prawnej kreującej stosunek prawny powinny brać (i zwykle biorą) pod uwagę także elementy kształtujące treść stosunku prawnego, nieobjęte bezpośrednio ich oświadczeniami woli. Stąd też stosując zawarte w art. 65 k.c. dyrektywy wykładni oświadczeni woli, w szczególności dążąc do ustalenia rzeczywistej i zgodnej woli stron, nie można abstrahować od wymienionych wyżej elementów stosunku prawnego. Jeżeli zatem nawet z samej umowy i mającego zastosowanie regulaminu nie wynikają precyzyjnie sformułowane kryteria ustalenia kursu waluty, ocenie (zwłaszcza w stosunkach niekonsumenckich) powinny być poddane inne elementy kształtowania treści stosunku prawnego wynikającego z zawartej umowy kredytu. W tym kontekście, choć sama umowa kredytowa i regulamin nie zawierały jednoznacznie sformułowanych kryteriów ustalania przez bank kursów walut, to nie można przyjąć, jakoby bank miał możliwość całkowicie dowolnego, oderwanego od jakichkolwiek obiektywnych czynników, ustalania kursów walut, które były stosowane dla dokonywania przeliczeń kredytowych. Jak wskazał Sąd Najwyższy w przywołanym wyżej wyroku (sygn. akt II CSKP 863/23) uznanie tego typu postanowienia automatycznie za sprzeczne z zasadą równości stron i lojalności kontraktowej, a w konsekwencji za nieważne, byłoby zbyt dowolne i stanowiłoby próbę przeniesienia na płaszczyznę stosunków profesjonalnych dorobku orzecznictwa w sprawach konsumenckich.
Strona powodowa jednocześnie nie udowodniła w niniejszej sprawie, że w tym konkretnym przypadku było odmiennie, na przykład w drodze zbadania dotychczasowego zachowania strony określającej zakres świadczenia w podobnych relacjach, poprzedzających zawarcie badanej umowy (w szczególności pod kątem stosowania rynkowych, czy odmiennych od rynkowych kryteriów). Nie ujawniono w niniejszej sprawie żadnych okoliczności, które pozwalałby na ustalenie, że biorąc pod uwagę wszelkie uwarunkowania gospodarcze (w tym dostęp do kredytów o innym charakterze, czy innych źródeł finansowania) – obie strony godziły się na postanowienia umowne, które miałyby pozostawić jednej z nich całkowicie dowolne dookreślenie zakresu świadczenia. Skoro zatem strona powodowa nie udowodniła podstaw do uznania, że umowa łącząca strony była nieważna, to brak było również podstawo do zastosowania art. 410 §1 i 2 k.c. w zw. z art. 405 k.c.
Mając powyższe na uwadze apelacja podlegała oddaleniu, o czym Sąd Okręgowy orzekł w punkcie 1 części dyspozytywnej wyroku na podstawie art. 385 k.p.c.
O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy orzekł w punkcie 2 części dyspozytywnej wyroku w oparciu o wyrażoną w art. 98 §1 k.p.c. zasadę odpowiedzialności za wynik procesu. Apelacja wywiedziona przez powódkę okazała się niezasadna. Koszty procesu po stronie pozwanej wyniosły 450 zł tytułem wynagrodzenia pełnomocnika procesowego za postępowanie apelacyjne na podstawie §10 ust. 1 pkt 1 w zw. z §2 punkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (tekst jednolity z dnia 24 sierpnia 2023 roku Dz. U. z 2023 r. poz. 1935).
ZARZĄDZENIE
1. odnotować sporządzenie uzasadnienia w kontrolce,
2. stwierdzić, że w okresie od 21 do 24 maja 2024 roku przebywałem na szkoleniu,
3. stwierdzić, że w okresie od 3 do 21 czerwca 2024 roku przebywałem na urlopie wypoczynkowym,
4. doręczyć odpis uzasadnienia wraz z odpisem wyroku:
a) pełnomocnikowi strony powodowej (bez pouczenia) – za pośrednictwem PI,
5. załączyć do akt zwrotne potwierdzenie odbioru doręczenia odpisu wyroku wraz z uzasadnieniem pełnomocnikowi strony powodowej po jego nadejściu i zwrócić akta do Sądu Rejonowego po upływie terminu do zaskarżenia rozstrzygnięcia o kosztach zawartego w wyroku.
(...), dnia 24 czerwca 2024 roku.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Osoba, która wytworzyła informację: sędzia (del) Mariusz Pietrzak
Data wytworzenia informacji: